top of page
Szukaj
Zdjęcie autoralesław podhalicz

W końcu ruszamy w drogę - dzień wyjazdu na mobilność

I w końcu nastąpił dzień wyjazdu na który już od dawna nie mogliśmy się doczekać. Spakowani w ogromne torby, zaopatrzeni w spore ilości jedzenia wsiedliśmy do autokaru, który miał nas zabrać w kilkunastogodzinną podróż do Danii. Mimo sporych korków na trasie, w końcu dotarliśmy na miejsce.

Randers, które było celem naszej podróży mimo faktu, że jest ono piątym co do wielkości miastem w Danii okazało się być również spokojnym, a na pewno bardzo urokliwym. Po przyjeździe poznaliśmy panią Anne, od teraz naszą duńską opiekunkę, która oprowadziła nas po akademiku w którym mieliśmy zamieszkać na kolejne 2 tygodnie.

Sam akademik zrobił na nas ogromne wrażenie, przytulne sofy do wspólnego wypoczynku, przeszklone pomieszczenia na dachu wyposażone w różne gry, a także przytulne pokoje łącznie z komfortowym aneksem kuchennym, wszystko to sprawiło, że wiedzieliśmy że czeka nas tutaj wspaniały czas. Po szybkim rozlokowaniu się posililiśmy się wysoko wykwintnym daniem dnia, a mianowicie polską kiełbaską przygotowaną w kuchence mikrofalowej. Propozycja tak zasmakowała wszystkim uczestnikom, że kolejne kawałki kiełbaski znikały z talerzy, a na naszych twarzach malował się wyraz błogiej radości z pokonania głodu.

Mimo, że niektórzy zamienili tradycyjną polską kiełbaskę na egzotyczną sojową to na pewno nikt nie odszedł od stołu głodny. Wieczór spędziliśmy na spacerowaniu po okolicy i zwiedzaniu okolicznego sklepu Netto. Wizyta okazała się być bardzo bogata bo zaowocowała w paczki ciasteczek, litr soku, sporo owoców no i popcorn, który umilił wszystkim wieczorne spotkanie.

Po podsumowaniu dnia wszyscy udajemy się na zasłużony odpoczynek i czekamy na to co przyniesie kolejny dzień.












273 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

留言


bottom of page